55 osób wyzdrowiało, a liczba zakażonych wzrosła o 32

55 osób wyzdrowiało, a liczba chorych zwiększyła się o 32 osoby, informują najnowsze dane na stronie covid.is. Obecnie w całym kraju zakażonych jest 1648 osób. W szpitalu przebywają 42 osoby, a 11 jest na oddziałach intensywnej terapii. Z tego sześć osób jest podłączonych do respiratorów. W sumie od czasu rozpoczęcia się epidemii wyzdrowiało 688 osób.

Kwarantannie domowej poddanych jest 3940 osób, 954 przebywa w izolacji a 14 422 zakończyło kwarantannę. W całym kraju pobrano łącznie 32 223 próbki do badań.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej poświęconej koronawirusowi, szef policji z wydziału ochrony cywilnej Víðir Reynisson i główny epidemiolog Þórólfur Guðnason omówili sytuację w kraju i to jakie środki zostaną podjęte w celu dalszego przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

Gośćmi spotkania byli Páll Matthíasson ordynator szpitala Landspitalin i Gylfi Ólafsson, dyrektor zakładu opieki zdrowotnej z Fiordów Zachodnich.

Epidemiolog uważa, że epidemia Covid-19, osiągnęła szczyt w kraju. Mówi jednak, że jest jeszcze za wcześnie, aby złagodzić ograniczenia, bo niewiele trzeba aby epidemia rozwinęła się na nowo.

Zdecydowana większość próbek, które pobrano do badań, była pozytywna w obszarze stołecznym. W czasie ostatnich 24 godzin, na wschodzie kraju, na południu - nie licząc Vestmannaeyjar i na zachodzie w okręgu Suðurnes, nie wykryto żadnych nowych zakażeń.

Czy epidemia się cofa?

„W tej chwili wydaje się, że szczyt zachorowań w kraju został osiągnięty. Nie oznacza to jednak, że nie może dojść do ponownego wzrostu zakażeń, dlatego musimy zachować ostrożność. Liczby wskazują jednak, że jesteśmy na szczycie, a nawet mamy już z górki i mam nadzieję, że ten trend będzie kontynuowany” mówił epidemiolog Þórólfur Guðnason.

Þórólfur dodał, że pomimo tego, iż sytuacja ulega poprawie, jest jeszcze za wcześnie na to aby zmienić obowiązujące obostrzenia. Ośrodki opieki zdrowotnej i szpitale nadal stoją przed wyzwaniem. Największego obciążenia oczekuje się tam po dziesięciu dniach. Dlatego tak ważne jest dalsze utrzymywanie zakazu spotkań.

„Myślę, że musimy wszyscy utrzymać obowiązujące nakazy, a po świętach ogłosimy co będzie dalej i czego spodziewamy się po 4 maja” dodał Þórólfur.

Od wczoraj nie nastąpiła żadna znacząca zmiana w regionie Fiordów Zachodnich. Sytuacja w domu opieki Berg w Bolungarvíku jest stabilna, ale nadal przebywają tam cztery osoby zarażone koronawirusem.

Covid-19 wykryto też u pracowników z dwóch różnych domów opieki Grund i Sóltún w Reykjavíku. Osoby te zostały umieszczone w izolatkach lub poddane są kwarantannie. Istnieje małe prawdopodobieństwo zakażenia wśród mieszkańców domów opieki. Rozwój zakażeń w tych miejscach jest ściśle monitorowany.

Zmniejszenie ograniczeń będzie odbywało się stopniowo

Þórólfur twierdzi, że zmiana ograniczeń dotyczących podróżowania i spotkań między ludźmi będzie musiała się odbywać stopniowo.

„Gdybyśmy zdecydowali się wprowadzić całkowity zakaz i wstrzymalibyśmy wszystko, bardzo prawdopodobne byłoby to, że po zniesieniu ograniczeń mielibyśmy kolejną epidemię. Niewielka część społeczeństwa zaraziła się wirusem, więc większość nadal może zachorować” komentował Þórólfur.