Polski

„Nie ma miejsca na rozluźnienie obostrzeń”

Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska
Lögreglan

Epidemiolog Þórólfur Guðnason podczas konferencji prasowej powiedział, że obecnie nie widzi on możliwości na złagodzenie obostrzeń związanych z epidemią, które mają obowiązywać do przyszłego poniedziałku. Powodem jest to, że liczba zakażonych nie zmniejsza się.

Þórólfur powiedział, że zamierza dziś przedłożyć Ministrowi Zdrowia memorandum w sprawie kontynuacji działań po 19 października.

„Nie chcę teraz szczegółowo omawiać moich propozycji, ale mogę powiedzieć, że w tej chwili nie wydaje mi się, abyśmy mieli miejsce na rozluźnienie obostrzeń, ponieważ epidemia nie zaczęła się zmniejszać. To, co teraz staramy się zrobić, to wyjaśnić różne obowiązujące zalecenia i uczynić je bardziej czytelnymi tak aby stały się zrozumiałe” powiedział Þórólfur.

Vísir/Magnús Hlynur

Musimy się przyzwyczaić do tego, że wirus będzie z nami przez parę miesięcy

Wszyscy muszą być przygotowani na to, że zakończenie obecnej fali zajmie trochę czasu, komentował Þórólfur.

„I nawet jeśli uda nam się wygiąć krzywą w dół, to musimy również zacząć o tym myśleć i przyzwyczaić się do faktu, że wirus prawdopodobnie będzie w społeczności przez kilka następnych miesięcy lub do czasu, gdy otrzymamy dobrą i bezpieczną szczepionkę. Niemniej jednak mam szczerą nadzieję, że uda nam się pohamować rozprzestrzenianie się wirusa, tak jak zeszłej zimy, ale wierzę, że nadzieje na to są mniejsze niż wtedy” mówił Þórólfur.

Wszyscy musimy zachować czujność i nauczyć się żyć z wirusem, tak aby być gotowym do wykonywania jak najmniej uciążliwych działań, które będą wystarczające, aby utrzymać go pod kontrolą.

Przypomniał również i powtórzył znaczenie indywidualnej kontroli zakażeń, czyli to o czym każdy powinien pamiętać. 

Jest to: dokładne mycie i dezynfekcja rąk, dbanie o zachowanie odległości, przestrzeganie ograniczeń liczby osób i używanie masek, jeśli to konieczne.






×