Polski

Kolejne szczepionki w drodze do Islandii

Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska
Þórólfur Guðnason
Þórólfur Guðnason Júlíus Sigurjónsson

Władze kraju czekają na kolejne szczepionki. Nowe dawki mogą przylecieć już jutro.

Najprawdopodobniej, już jutro do kraju ma dotrze 1200 dawek szczepionki wyprodukowanej przez koncern farmaceutyczny Moderna. Informacje takie podczas dzisiejszej konferencji prasowej podał epidemiolog Þórólfur Guðnason.

Dawki te mają zostać wykorzystane do zakończenia szczepień wśród osób pracujących na pierwszej linii frontu walki z wirusem. Plany przewidują, że kolejne 1200 dawek szczepionki będzie dostarczanych do kraju co dwa tygodnie.

W czasie konferencji Þórólfur powiedział, że poza tą dostawą w przyszłym tygodniu oczekuje się 3000 dawek szczepionki Pfizer i kolejnych 2000 dawek w ciągu następnych dwóch tygodni. Dawki te będą używane do szczepień osób starszych.

"Mamy nadzieję, że pod koniec miesiąca zatwierdzona przez Agencję Leków zostanie szczepionka AstraZeneca, a następnie szczepionka Janssen. Wówczas dostaniemy też plan o harmonogramie dostaw" komentował.

Mniej zakażeń w kraju, więcej na granicy

Podczas spotkania poinformowano, że alert, którym objęty jest kraj został zmieniony z czerwonego na pomarańczowy. 

Þórólfur powiedział, że w ostatnich dniach w kraju z aktywnym wirusem zdiagnozowanych zostało niewiele osób, ale znacznie więcej na granicy, co może budzić niepokój.

W szpitalu Landspítali nie ma obecnie nikogo z aktywną infekcją, ale nadal przebywa tam dwudziestu pacjentów z nieaktywną infekcją.

W sumie w kraju poddanych kwarantannie jest 350 osób, a 140 osób jest w izolacji.

Podczas konferencji epidemiolog powiedział, że satysfakcjonujące jest to, że liczba zakażeń krajowych nie rośnie, a te nowo wykryte są wśród osób będących na kwarantannie. Niepokojące jest jednak to, że rośnie liczba zakażeń wykrytych na granicy. Wczoraj wirusa wykryto u 17 osób, które przebadano na granicy kraju.

Przyznał jednak, że na chwilę obecną nie widzi powodu do tego aby wprowadzać dalsze ograniczenia na granicy, pomimo poważnej sytuacji w Wielkiej Brytanii i Europie Wschodniej. Dodał jednak, że jeśli obecne środki nie wystarczą to wówczas będzie można wprowadzić podobne działania jak w Wielkiej Brytanii czy w Danii, gdzie przyjezdni będą musieli pokazać negatywny wynik testu, który był przeprowadzony na dzień przed przylotem.






×