Spada współczynnik dzietności w Islandii Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 5. október 2021 11:14 Płodność islandzkich kobiet w 2020 była na poziomie 1,7. We wcześniejszych latach dzietność w Islandii była wyższa niż w krajach sąsiednich. Obecnie współczynnik dzietności jest prawie taki sam jak w Danii i Szwecji, czyli wynosi około 1,7 dziecka na kobietę. Zakłada się, że aby utrzymać populację przez długi czas, każda kobieta będzie musiała w ciągu swojego życia mieć 2,1 dziecka. Kiedy płodność na Islandii była najwyższa, w 1960 r., statystycznie każda kobieta miała około 4,3 dzieci. Dane takie zostały opublikowane przez Biuro Dyrektora Medycznego ds. Zdrowia w raporcie na temat urodzeń i płodności w 2020 roku. Raport mówi, że według badań przeprowadzonych w Finlandii głównymi przyczynami spadku płodności jest wiek kobiety, które decydują się na dziecko. Rośnie średnia wieku kobiet zachodzących w ciążę i zwiększa się liczba tych, którzy nie chcą posiadać dzieci. Można przypuszczać, że te same powody mają zastosowanie w tym kraju. W 2020 r. w Islandii urodziło się 4499 dzieci. Statystycznie na tysiąc kobiet przypadło 60,9 dzieci. Liczba urodzeń w domu była nieco wyższa niż wcześniej, 118, co prawdopodobnie można przypisać epidemii koronawirusa. Łącznie 719 kobiet urodziło przez cesarskie cięcie. Zdecydowana większość porodów miała miejsce w Landspítali, czyli 74 procent, ale liczby dobrze odzwierciedlają różny dostęp kobiet do usług położniczych w ich rodzinnych rejonach. Tak więc tylko połowa kobiet mieszkających we wschodniej Islandii urodziła dzieci w swoim mieście lub okręgu. Natomiast poza swoim miejscem zamieszkania rodziła większość kobiet mieszkających na Fiordach Zachodnich (61,3 procent), Suðurnes (70,8 procent) i na południu kraju (84 procent). Raport omawia także choroby kobiet w ciąży. Zaobserwowano, że rośnie odsetek kobiet, których masa ciała znacznie się powiększyła. Wiąże się to m.in. ze zwiększonym ryzykiem różnych problemów, takich jak ryzyko cukrzycy ciążowej, nadciśnienia, stanu przedcukrzycowego, zakrzepów krwi itp. Mest lesið Nie mogli nic zrobić, tylko patrzeć na odpływającą turystkę Polski Rząd wprowadza zmiany w obostrzeniach Polski Nowy ambasador US w Islandii Polski Awaryjne lądowanie na lotnisku w Keflaviku Polski Wzrośnie opłata za zwrot butelek i puszek Polski Milionowy test przeciwko koronawirusowi Polski Zaakceptowano nowe imiona Polski Rada Miasta przygotowała wytyczne dla pracowników basenów w sprawie osób transpłciowych Polski Władze zagwarantują szczepionkę dla 87% populacji Polski Na kwarantannie w hotelu przebywa dwanaścioro dzieci Polski
Obecnie współczynnik dzietności jest prawie taki sam jak w Danii i Szwecji, czyli wynosi około 1,7 dziecka na kobietę. Zakłada się, że aby utrzymać populację przez długi czas, każda kobieta będzie musiała w ciągu swojego życia mieć 2,1 dziecka. Kiedy płodność na Islandii była najwyższa, w 1960 r., statystycznie każda kobieta miała około 4,3 dzieci. Dane takie zostały opublikowane przez Biuro Dyrektora Medycznego ds. Zdrowia w raporcie na temat urodzeń i płodności w 2020 roku. Raport mówi, że według badań przeprowadzonych w Finlandii głównymi przyczynami spadku płodności jest wiek kobiety, które decydują się na dziecko. Rośnie średnia wieku kobiet zachodzących w ciążę i zwiększa się liczba tych, którzy nie chcą posiadać dzieci. Można przypuszczać, że te same powody mają zastosowanie w tym kraju. W 2020 r. w Islandii urodziło się 4499 dzieci. Statystycznie na tysiąc kobiet przypadło 60,9 dzieci. Liczba urodzeń w domu była nieco wyższa niż wcześniej, 118, co prawdopodobnie można przypisać epidemii koronawirusa. Łącznie 719 kobiet urodziło przez cesarskie cięcie. Zdecydowana większość porodów miała miejsce w Landspítali, czyli 74 procent, ale liczby dobrze odzwierciedlają różny dostęp kobiet do usług położniczych w ich rodzinnych rejonach. Tak więc tylko połowa kobiet mieszkających we wschodniej Islandii urodziła dzieci w swoim mieście lub okręgu. Natomiast poza swoim miejscem zamieszkania rodziła większość kobiet mieszkających na Fiordach Zachodnich (61,3 procent), Suðurnes (70,8 procent) i na południu kraju (84 procent). Raport omawia także choroby kobiet w ciąży. Zaobserwowano, że rośnie odsetek kobiet, których masa ciała znacznie się powiększyła. Wiąże się to m.in. ze zwiększonym ryzykiem różnych problemów, takich jak ryzyko cukrzycy ciążowej, nadciśnienia, stanu przedcukrzycowego, zakrzepów krwi itp.
Mest lesið Nie mogli nic zrobić, tylko patrzeć na odpływającą turystkę Polski Rząd wprowadza zmiany w obostrzeniach Polski Nowy ambasador US w Islandii Polski Awaryjne lądowanie na lotnisku w Keflaviku Polski Wzrośnie opłata za zwrot butelek i puszek Polski Milionowy test przeciwko koronawirusowi Polski Zaakceptowano nowe imiona Polski Rada Miasta przygotowała wytyczne dla pracowników basenów w sprawie osób transpłciowych Polski Władze zagwarantują szczepionkę dla 87% populacji Polski Na kwarantannie w hotelu przebywa dwanaścioro dzieci Polski